jesien w mukoJesień to czas kiedy żegnamy lato, sezon obfitości owoców i warzyw. Minęły wakacje, skończyły się urlopy i często wpadamy w tzw. ”jesienną depresję”. Mamy poczucie straty i skupiamy się na tym co było, pomijając zupełnie fakt, jak wiele dobrego nas czeka, również w kuchni.
Każda pora roku obfituje w inne produkty, a jesienią możemy cieszyć się sezonem na:
- owoce: gruszki, jabłka, morele, maliny, brzoskwinie, śliwki, jeżyny, aronię, borówkę, owoce czarnego bzu, czy żurawinę,
- warzywa: bakłażana, brokuły, brukiew, brukselkę, buraka, cebulę, cykorię, czarną rzepę, czosnek, fasolkę szparagową, jarmuż, kabaczki,  kalafiora, kalarepę, kapustę, marchew, ogórka, paprykę, pietruszkę, pomidora, pora, sałatę, selera, szpinak, ziemniaki, cukinię, dynię.

Często słyszymy o stanie zapalnym w odniesieniu do naszego organizmu, o jego destrukcyjnym wpływie na zdrowie. Czym jest stan zapalny i czy za pomocą diety możemy również z nim walczyć?

Odpowiadając na pierwsze pytanie stan zapalny to najprościej mówiąc reakcja unaczynionej tkanki na czynnik uszkadzający. Takim czynnikiem może być: wysoka temperatura (poparzenie), środki chemiczne (zatrucie), uszkodzenie fizyczne (skaleczenie), bakterie, wirusy, pasożyty lub autoimmunizacja w przypadku chorób autoimmunologicznych, kiedy to organizm nie rozróżnia własnych i obcych komórek (np. choroba Hashimoto, toczeń, łuszczyca, caliakia).

Stan zapalny to wiele występujących po sobie procesów, toczących się lawinowo. Pobudzenie następuje, kiedy do organizmu dotrze czynnik uszkadzający – wtedy organizm broniąc się wydziela substancje informujące (mediatory stanu zapalnego np. interleukiny, cytokiny, białko C-reaktywne) układ odpornościowy o intruzie i konieczności jego zniszczenia, co powoduje napływ armii żołnierzy - leukocytów - z układu odpornościowego, które mają za zadanie zniszczyć wroga w bitwie. Pole po bitwie to często powstająca ropa i podobne wydzieliny, które znamy pod postacią treści sączącej się z rany, wydzieliny, którą odkrztuszamy z układu oddechowego, czy kataru podczas infekcji.

Wszyscy znamy ogólne zasady żywienia w mukowiscydozie, które zakładają, że dieta powinna być wysokokaloryczna, wysokobiałkowa oraz wysokotłuszczowa. Zwiększone zapotrzebowanie energetyczne wynika z nieprawidłowego trawienia i wchłaniania składników odżywczych oraz utraty energii przez biegunki, odkrztuszaną wydzielinę, częste infekcje, niewydolność zewnątrzwydzielniczą trzustki i oraz choroby wątroby. Częste infekcje zwiększają również zapotrzebowanie na białko, czyli niezbędny składnik budulcowy w naszej diecie.

Prowadząc domową kuchnię, warto wybierać dania o wysokiej gęstości energetycznej i wartości odżywczej. Oznacza to, że w małej objętości posiłku staramy się zapewnić dużą ilość kilokalorii dostarczając białek, tłuszczów witamin i składników mineralnych. Jednocześnie nie zaleca się nadmiernego spożywania produktów typu fast food, słodyczy, wyrobów cukierniczych, wysokoprzetworzonej żywności. Trzeba wspomnieć, że choroba towarzyszyć będzie nam do końca życia i z tego powodu musimy kształtować w sobie zdrowe nawyki żywieniowe uwzględniające własne potrzeby.

białko 2

Sól (chlorek sodu) jest ważnym składnikiem naszej diety. Powszechnie wiadomo, że nadmierne spożycie soli, a tym samym sodu, może prowadzić do negatywnych skutków dla zdrowia, zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Przyjrzyjmy się ogólnym zaleceniom dotyczącym spożycia sodu i soli w diecie oraz różnicom w przypadku osób zdrowych i chorych na mukowiscydozę.

Zacznijmy jednak od wyjaśnienia, jaką rolę sód odgrywa w naszym organizmie:

 3

Czyli jak jeść w trakcie lata!

Szykujemy formę na lato, obserwujemy trendy w modzie letniej, szukamy właściwego miejsca na odpoczynek. W życiu osoby chorej na mukowiscydozę wakacje to nieco większe wyzwanie, a cele nie zawsze oznaczają możliwość chwalenia się sylwetką na plaży w nowym stroju kąpielowym.
Musimy pamiętać o leczeniu, warunkach sanitarnych i unikaniu dużych skupisk ludzkich. O ile kiedyś tłumy były normą, to aktualnie z powodu pandemii i związanych z nią ograniczeń w „świecie muko” zrobiło się nieco bezpieczniej. Wszechobecne maseczki, płyny do dezynfekcji i limity osób pozwalają łatwiej zachować codzienne zasady w miejscach wakacyjnych.
A co z dietą? Na co zwrócić uwagę latem?

Projekt bez nazwy1

Dostęp do nowych leków w leczeniu mukowiscydozy to nie tylko szansa na lepsze życie dla chorych, ale i nowe wyzwania dla zespołu specjalistów wspierających pacjentów w trakcie leczenia. Jednym z ważnych elementów układanki jest odpowiednie żywienie. Do tej pory zasady były jednakowe dla znacznej większości pacjentów, czyli dieta wysoenergetyczna, wysokotłuszczowa i wysokobiałkowa. Dotąd największym problemem było niedożywienie, problem z trawieniem i wchłanianiem tłuszczów, witamin, składników mineralnych, czy niedobór sodu. Część pacjentów nadal wymaga takiej interwencji żywieniowej z jednoczesną suplementacją enzymatyczną i witaminowo - mineralną. Natomiast leki przyczynowe dają nam znaczną poprawę w funkcjonowaniu przewodu pokarmowego, a co za tym idzie możliwe będzie żywienie dietą normokaloryczną bez wzbogacania jej o dodatkowe kilokalorie czy inne makro i mikro - elementy. Przyzwyczajenie do dawnych zaleceń coraz częściej powoduje, że obserwujemy rosnący problem nadwagi i otyłości, a to kolejne ryzyko rozwoju nowych chorób, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, zaburzenia hormonalne i wielu innych.

Projekt bez nazwy2

Czym są wzdęcia?

Wzdęcia to zbierające się gazy w przewodzie pokarmowym, które kumulując się dają nieprzyjemne objawy w postaci powiększenia obwodu brzucha oraz bolesności. W warunkach fizjologicznych dorosły człowiek wydala około 700 ml gazów na dobę. Gazy pojawiają się w związku z połykaniem powietrza i na skutek fermentacji bakteryjnej w jelitach.
Ilość wyprodukowanych gazów może zależeć od:
- składu flory bakteryjnej w jelitach,
- diety,
- dokładności gryzienia i odpowiedniego połykania kęsów posiłków,
- właściwej ilości enzymów trawiennych,
- prawidłowej motoryki przewodu pokarmowego — tempa przesuwania się treści pokarmowej w jelitach.

Projekt bez nazwy